Sex-care zyskuje na popularności na świecie. Wiele osób aktywnie włącza go w praktykowanie self-care, czyli spolszczone „osiędbanie”. Co to oznacza? Jak dbać o siebie seksualnie?

Czym jest sex-care?

Wiemy, czym jest self-care. To dbanie o siebie, samoopieka, które pozytywnie wpływają na dobrostan psychiczny. Można je kultywować, realizując swoje pasje, wdrażając nowe, bardziej adaptacyjne nawyki czy pielęgnując zadowolenie z życia. To wybieranie tego, co dla nas najlepsze, co pozwala się nam rozwijać i czuć dobrze.

Czym zatem jest sex-care? Możliwe, że pierwszy raz spotykasz się z tym terminem. W Polsce tematu seksu nadal jest owiany tabu. Niepotrzebnie. Współżycie oraz seksualność człowieka są nieodłącznymi elementami jego życia. Stanowi istotną sferę jak zdrowie psychiczne czy fizyczne. Dlatego warto dbać o siebie również na płaszczyźnie seksualnej.

Dla wielu osób sex-care może kojarzyć się z eleganckim, luksusowym wibratorem, uprawianiem seksu w wymyślnych pozycjach seksualnych czy posiadaniu albumów sztuki erotycznej. A tymczasem to o wiele więcej.

Sex-care jest wyrazem dbałości o siebie w sferze seksualnej. To czułość, którą otaczamy swoje ciało oraz troska o spełnianie swoich potrzeb. Łączy się z akceptacją posiadania pragnień, fantazji czy upodobań seksualnych, uprawianiem seksu z dbałością o swoje i innych zdrowie, wybieranie odpowiednich partnerów oraz praktyk.

Brzmi banalnie, prawda? A jednak wiele osób nadal nie potrafi rozpoznawać swoich potrzeb, czy troszczyć się o ich spełnianie. Zebrałem dla Ciebie sposoby, jak można dbać o siebie seksualnie. Poniższe przykłady pozwolą Ci rozpocząć praktykowanie sex-care.

Jak praktykować sex-care?

Obserwuj siebie

Sex-care zaczyna się w głowie. Żeby zadbać o swój seksualny dobrostan, warto zastanowić się dla kogo/czego nie ma miejsca w Twoim seksie. Pomyśl o swoich postawach czy przekonaniach wobec seksu, które Ci nie służą. Zastanów się, jaki typ osoby może być odpowiednim partnerem, a jaki nie spełnia Twoich oczekiwań. Zastanów się, czego chcesz od seksu. Być może wraz z wiekiem zmieniły się Twoje oczekiwania czy zainteresowania. Twoja przestrzeń seksualna jest miejscem, gdzie możesz pozwolić sobie na swobodę i bycie sobą. Pomyśl, jak chcesz ją tworzyć i jak będziesz się w niej czuć.

Pamiętaj, że na wszystko potrzeba czasu. Nie zmienisz swoich przekonań ani nie poznasz swoich preferencji w minutę. Czasami trzeba odrobinę poeksperymentować i zebrać nowe doświadczenia, które pozwolą Ci przybliżyć się do odkrycia siebie. 

Poznaj swoje ciało

Żeby wiedzieć, jakie masz potrzeby, musisz je najpierw poznać. Zaproś uważność do swojego życia seksualnego. Obserwuj swoje potrzeby i pragnienia, a potem eksploruj, jak można je spełniać.

Przyjrzyj się swojemu ciału w lustrze. Jak często poświęcasz uwagę swoim genitaliom? Jak o nie dbasz? Czy wiesz, jaka stymulacja jest dla Ciebie odpowiednia? Jaki preferujesz rodzaj dotyku? Nie bój się samodzielnie poznawać swojego ciała. Soloseks, uprawiany z czułością, bez pośpiechu, skupiony na doświadczaniu i odczuwaniu jest pięknym ćwiczeniem, służącym samopoznaniu. Masturbacja nie służy wyłącznie rozładowaniu wytworzonego w ciele napięcia seksualnego. To sposób na dbanie o siebie. Pozwala zrozumieć własne potrzeby, a także poznawać swoje ciało.

Autentyczna seksualność

Pamiętaj, że kluczowa jest autentyczność. Nie zmuszaj się do aktywności, które sprawiają przyjemność Twojemu partnerowi, jeśli nie dają jej Tobie. Szanuj swoje pragnienia, potrzeby, ale również ograniczenia. Zastanów się, kiedy Twoje ciało mówi „nie”, kiedy „tak” i postępuj z nim w zgodzie.

To, co widzisz na filmach pornograficznych, nie jest prawdą, a stworzoną dla odbiorców fikcją. Nie każdy stosunek jest idealny. Czasami zdarzają się wpadki czy niedociągnięcia. Postaraj się to zaakceptować. Dzięki temu przeredagujesz swoje oczekiwania względem seksu, partnera oraz siebie. Podczas seksu nie skupiaj się na swoim wyglądzie, wydawanym dźwiękom, swojej atrakcyjności. Skup się na przyjemności – swojej oraz partnera. Nie redukuj seksu do występu przed innymi. Pamiętaj, że jest on częścią dbania o swój dobrostan.

Naucz się rozmawiać o seksie

Czy to z przyjaciółką, lekarzem czy partnerem. Seks nadal kojarzony jest z poczuciem wstydu. Niepotrzebnie krępuje nas to, czego pragniemy i doświadczamy. A tymczasem jest jednym z bardziej naturalnych elementów życia.

Naucz się rozmawiać o seksie, wyrażać swoje potrzeby, pragnienia, nazywać części swojego ciała bez wstydu. Nie udawaj, że Twoje potrzeby nie istnieją. W sex-care istotne jest, żeby umieć dawać, ale również brać.

Zadbaj o zdrowie

Sex-care to dbanie o swoje zdrowie. Nie angażuj się w działania, które mogą wpłynąć na Ciebie negatywnie. Pamiętaj o regularnych badaniach i odpowiednim zabezpieczeniu, szczególnie jeśli uprawiasz przypadkowy seks czy chcesz uniknąć ciąży.

Poszczególne sfery ludzkiego życia wzajemnie się przenikają. Nic dziwnego, że nasze zdrowie psychiczne i fizyczne wpływają na seksualność. Zadbaj również o swoje libido. Często gdy jesteśmy odcięci od swojej seksualności, możemy nie zauważać zmian w tym zakresie. Tymczasem nasze libido może się obniżać wskutek przewlekłego stresu, występowania awersji seksualnych czy dręczących nas chorób. Warto w tej sprawie skonsultować się ze specjalistą i zadbać o swój styl życia.

Zaakceptuj siebie

Moją ostatnią wskazówką jest to, żeby żyć ze sobą w zgodzie – z tożsamością, orientacją czy preferencjami. Sex-care to pielęgnowanie tego, żeby nam było dobrze, a nie spełnianie czyichś oczekiwań i pragnień. Zaopiekuj się sobą holistycznie i pozwól sobie na doznawanie i doświadczanie przyjemności.